Po pierwsze, Alexia nie ma duszy. Po drugie, jest starą panną, której ojciec był Włochem, a teraz nie żyje. Po trzecie, została zaatakowana przez wampira, co stanowi oburzające naruszenie zasad dobrego wychowania. A dalej? Sprawy lecą na łeb, na szyję, gdyż ów wampir przypadkowo ginie z jej ręki, a nieznośny lord Maccon (hałaśliwy, gburowaty i zabójczo przystojny wilkołak) z rozkazu królowej Wiktorii wszczyna śledztwo.
Jedne wampiry znikają, inne pojawiają się znienacka, jakby wyrastały spod ziemi, a podejrzenia padają na Alexię. Czy nasza bohaterka zdoła rozwiązać zagadkę skandalu, który wstrząsnął londyńską socjetą? Czy charakterystyczna dla bezdusznych umiejętność neutralizowania sił nadprzyrodzonych okaże się pomocna, czy raczej przysporzy jej wstydu? I co najważniejsze - kto naprawdę zawinił? I czy podadzą ciasto z kajmakiem?
UWAGI:
Na okł. podtyt.: Genialne i nadprzyrodzone. Na okł.: Powieść o wampirach, wilkołakach i... parasolkach. Stanowi cz. 1 cyklu.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Anglia, rok 1583. Kraj rządzony przez spiski i skłócony z Rzymem wydaje się idealnym schronieniem dla ściganego przez inkwizycję filozofa Giordana Bruna. Człowieka głoszącego teorie zbyt radykalne nawet dla najbardziej postępowych uczonych owych czasów. Kilka dni po przybyciu do Londynu Giordano otrzymuje wezwanie od sir Francisa Walsinghama, sekretarza stanu, szefa tajnych służb. Walsingham chce, by Bruno podjął się misji szpiegowskiej w Oksfordzie: pod pozorem uczestnictwa w debacie na temat teorii Kopernika ma tropić ukrywających się na uczelni stronników Rzymu, spiskujących przeciwko królowej Elżbiecie. Bruno przyjmuje zadanie, licząc, że przy okazji zyska łatwiejszy dostęp do uniwersyteckich księgozbiorów. Prawdziwym celem jego przyjazdu do Anglii jest bowiem odnalezienie zaginionej księgi egipskiego mędrca Hermesa Trismegistusa, skrywającej tajemnice niebezpieczne dla Kościoła katolickiego.
W Oksfordzie dochodzi do serii okrutnych morderstw. Wśród ofiar jest prodziekan Kolegium Lincoln. Zabójstwa nasuwają skojarzenie ze śmiercią chrześcijańskich męczenników. Tropiąc niezwykle przebiegłego mordercę i próbując odkryć wspólny mianownik wszystkich zbrodni, Bruno stopniowo zdaje sobie sprawę, że w Oksfordzie nikt nie jest tym, kim się z pozoru wydaje. Jak odróżnić prawdę od herezji? Czy zabójca ma na jej punkcie obsesję?
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Powieść Panie z Cranford przypomina zbiór scenek rodzajowych. Urok dawno minionego świata, niespieszna narracja, świetnie uchwycone charaktery, snobizmy, śmiesznostki i cnoty bohaterek wzruszają, denerwują i wywołują niepohamowaną wesołość.
Koniec XIX wieku, Cranford - miasteczko w hrabstwie Cheshire w Anglii. Mieszkają tu głównie kobiety; przeważnie ekscentryczne bezdzietne wdowy i stare panny. Ich zachowanie jest podporządkowane temu, co wypada lub nie wypada osobie o danej pozycji w tym małomiasteczkowym środowisku. Damy skrzętnie ukrywają niedostatki finansowe, nie skarżą się na brak pieniędzy, to bowiem nie uchodzi, w zaciszu domowym natomiast czynią drobne oszczędności - na świecach i ulubionych przysmakach. Należą do klasy średniej, ale za wszelką cenę chcą uchodzić za przedstawicielki klasy wyższej. Żyją tak, jakby od czasów ich młodości nic się nie zmieniło, starannie ignorując fakt, iż świat wokół gwałtownie przyspiesza.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Kate Fox, antropolog społeczny, bierze pod lupę zwyczaje i dziwactwa Anglików, analizując szczegółowo całe spektrum angielskich cech, od stereotypów po reakcje odruchowe. Opierając się na kilkunastoletnich badaniach (obserwacji, rozmowach, ankietach) i własnych, czasem zabawnych, a czasem krępujących eksperymentach, autorka opisuje ukryte zasady angielskiego zachowania i wyjaśnia, co mówią one o charakterze narodowym Anglików. Interesująco i z dużą dozą angielskiego humoru opisuje, jak Anglicy mówią, jedzą, pracują, bawią się, kłócą, robią zakupy, prowadzą samochód, flirtują, stoją w kolejce - i jak na to wszystko narzekają. Z poszczególnych rozdziałów wyłania się obraz kultury dziwnej i fascynującej, która rządzi się zawiłym zestawem niepisanych zasad i niezwykle skomplikowaną etykietą. Książka napisana jest przez osobę "wtajemniczoną", jednak z perspektywy osoby postronnej, pozwala nareszcie zrozumieć, dlaczego się z Anglików podśmiewamy i za co ich podziwiamy. Można ją potraktować jako instruktaż, jak stać się tak angielskimi jak sami Anglicy - angielskość bowiem to nie kwestia urodzenia, rasy, koloru skóry czy wyznania. To mentalność oparta na zestawie kodów zachowań, które każdy może złamać i stosować ? Kate Fox właśnie podarowała nam do nich klucz. Kate Fox ukazuje świat z pozoru bliski geograficznie i cywilizacyjnie, a jednocześnie egzotyczny. Ta wiwisekcja angielskiego społeczeństwa jest nie tylko frapująca poznawczo, ale skłania też do głębszej refleksji nad społeczeństwem, w którym żyjemy. Co jest u nas podobne, a co zupełnie odmienne? Jak wyglądałaby tego typu książka, której tematem byliby Polacy?
UWAGI:
Bibliogr. s. 603-[604]. - Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Rzeźnicy i lekarze : makabryczny świat medycyny i rewolucja Josepha Listera Tytuł oryginału: "Butchering Art : Joseph Lister`s Quest to Transform the Grisly World of Victorian Medicine,".
AUTOR:
Fitzharris, Lindsey
POZ/ODP:
Lindsey Fitzharris ; tłumaczenie Łukasz Müller.
ADRES WYD.:
Kraków : Społeczny Instytut Wydawniczy Znak, 2018.
Wizyta w szpitalu była kiedyś najprostszym sposobem, by skończyć w grobie. XIX-wieczni chirurdzy, często niewykształceni, nawet niepiśmienni, kroili swoich pacjentów, nie myśląc o odkażaniu narzędzi. Amputacja była ich ulubioną metodą kuracji, a gangrena nie była niczym niepokojącym. Pacjentów często trzeba było gonić po sali i wiązać, by poddali się "leczeniu".
Chirurg James Y. Simpson jeszcze w 1869 roku uważał, że "żołnierz na polu bitwy pod Waterloo ma większe szanse na przeżycie niż człowiek, który idzie do szpitala".
Dopiero Joseph Lister odkrył, że infekcje powodują zarazki, które można pokonać środkami antyseptycznymi. Był za swoje teorie wyśmiewany, ale ostatecznie to jemu nauka przyznała rację. Poznajcie niewiarygodne realia, w jakich leczeni byli pacjenci, i dramatyczną walkę Listera o to, by zmienić rzeźników w lekarzy.
UWAGI:
Na stronie tytułowej: Znak litera nova.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni